Szczep 244 PDH im. Batalionu NOW AK 'Gustaw'

zuz · Gość

ja też nie zasnęłam nad "Starym człowiekiem i morzem", ale "Komu bije dzwon" podobało mi się znacznie mniej. Za to ma godne motto:> A już "Pożegnanie z bronią" przegrywa we wszystkich kategoriach.
Kapuścińskiego czytałam tylko "Cesarza" i kiedyś się pewnie zabiorę za Całą Resztę, ale ten moment jeszcze nie nadszedł Razz

Lady Fingerson

Hm... mi w sumie "Stary człowiek i morze" nawet się podobał Wink

Nie podobało mi się natomiast kontekst w jakim omawialiśmy go w szkole. Chyba na siłę chciano mi wmówić, że Santiago to Jezus Chrystus albo św. Franciszek z Asyżu. A ja tak nie uważałam i nie uważam nadal Razz

I denerwowało mnie też zbytnie rozwodzenie się nad tym 'co autor miał na myśli' Very Happy

Obecnie, prócz 'Świętoszka' i 'Skąpca' Moliera (które swoją drogą niebywale mnie bawią i dobrze się czytają), zabrałam się za "Bez mojej zgody" Jodi Picoult. Przeczytałam tylko kilkanaście stron, ale zapowiada sie niebywale ciekawie. Jak skończę to powiem o wrażeniach Very Happy

BTW, chciałam zauważyć, że ten post jest 667 na forum, więc przekroczyliśmy magiczne 666 Twisted Evil

zzz · Gość

chcesz powiedzieć że mój post był 666?? zawsze wiedziałam, że jestem szatanem:>

Jeleń

Łe jery, zapomniałam że miałam napisać o moich wrażeniach z czytelni (po przeczytaniu "Barbie jako ikona kultury"). Otóż książka jest godna polecenia, czyta się ją dość szybko (nie licząc chwil, kiedy to człowiek sam siebie łapie na liczeniu ludzi za oknem zamiast na czytaniu, prawdziwym czytaniu... Embarassed

). Barbie - ikona, przesadnie akcentowana kobiecość (wyłącznie w wersji białej, czarne przyjaciółki Barbie są od niej niższe), wcielenie przepychu, doskonałe ciało...? Pozornie - świetlane życie lalki zostało skontrastowane chociażby z warunkami, w jakiej się ją produkuje. Poza tym (no dzielę się tym z Wami, bo to ciekawe, a sama na to pod tym kątem nie rozważałam...) ma męskie biodra, zero owłosienia, nie poci się i nie śmierdzi (to moje ulubione stwierdzenie Razz

). I tak naprawdę jest aseksualna. Dlaczego? Przeczytajcie sami! Warto, szczególnie plecam dziewczynom, które myślą że piękne ciało znaczy tyle co nakaz bycia szczupłą (wiele dziewczyn, z którymi rozmawiała autorka książki chciały wyglądać tak jak Barbie... no tak, a to oznaczałoby odchudzanie - a przy odchudzaniu zmniejszają się piersi, a Barbie jakie ma piersi? no właśnie - ogromne! Razz

). Jak dla mnie książka ważna dla kształtowania wrażliwości człowieka współczesnego (otoczonego "technociałami"), dla autorefleksji. Solidne dzieło pani socjolog - Mary F. Rogers, a nie jakieś tam bujdy na resorach

Szczególnie ciekawe są cytowane wypowiedzi kolekcjonerów lalek B. Twisted Evil

Jeleń

Łe jery jery, co ja napisałam! Miało być: "...sama tego pod tym kątem nie rozważałam" a nie jakieś "sama na to....". No ładnie, a przecież gorączka już mi spadła... Razz

Lady Fingerson

Hm... Myślę, że właśnie tak Zuz. Fajnie znać szatana Twisted Evil

Swoją drogą Beny się zmartwi, że to nie do niego należał 666 post Wink

Człowiek;] · Gość

A tak w ogole to zadna komedia nie pobije "Forresta Gumpa" (, ktory "wpada po uszy w gowno") wiec niech nikt sie ze mna nie kloci...i to by bylo na tyle...

mod L.F Proszę się logować lub używać bardziej konkretnej nazwy użytkownika...

Zuz · Gość

tym razem tajemniczym nieznajomym nie byłam ja:>
Beny- no trudno. Szatan jest tylko jeden:D
pozdrowienia z piekła

Zuza · Gość

Czy "Zaza" to ja?

co to jest ban?

mod L.F Moim osobistym zdaniem, póki Zuza podpisuje swoje posty i wiemy, że to ona to nie uważam, aby trzeba było ją banowac czy coś. Ale to nie ja tu jestem adminem...

Pucha:D

Ekhem, chciałam tylko zwrocic uwage Zamorze, ze jak chcesz to zrob nowy temat gdzie wypowiesz sie na ten temat i naprawde nie widze tu zwiazku z ksiazkami, wiem wiem ze jestes adminem, ale jednak prosze

Zuza · Gość

No już dobra dobra.
Dzięki za wstawiennictwo, ale jednak się zaraz zaloguje. Żeby mi nie grozil już wiecej BAN (cokolwiek to znaczy:P)

Zuza

no i już:>

mod L.F Gratuluję i witam Cię zalogowaną n naszym forum

Lady Fingerson

Ostatnio czytałam "Bez mojej zgody" Jodi Picoult. Książkę świetnie napisania i czytało mi się ją rewelacyjnie. Opowiada o rodzinie, w której jedno z dzieci jest dotknięte ciężką odmianą białaczki. Były momenty przeciętne i banalne, ale ogólne wrażenie pozostawiła na mnie bardzo dobre. Polecam!

Szczypior

Ostatnio przeczytalam ksiazke (musialam Evil or Very Mad

)... pana prof. Jerzego Topolskiego "Od Achillesa do Beatrice de Planissolles. Zarys historii historiografii". Ciekawa fabuła (na 155 stronicach mamy przeglad wszystkich panow piszacych historie lub o historii), barwni bohaterowie (jest ich tu ponad ze 100), prosta fabula (rozwijane byly w stale podtrzymywanej atmosferze metahistorycznej prefiguracji historycznego pola jako zbioru konfliktów, które muszą koniecznie kończyć się w harmonijnych rozwiązaniach, w których natura staje się w ostatecznym rachunku opanowana przez społeczeństwo, będące zarówno sprawiedliwe, jak i trwałe, stabilność gwaratowana jest przez Boga...) i na szczescie tylko 155 stron tekstu! Razz

Polecam!

A jesli komus sie to spodoba to zapraszam na historie! Razz

Lady Fingerson

Szczypior musisz mi pożyczyć! Wink